Wpływ na cerę ma wiele czynników, o których istnieniu często nie zdajemy sobie sprawy. Pielęgnacja twarzy jest kluczowa, biorąc pod uwagę wiele ekstremalnych dla skóry warunków w jakich na co dzień funkcjonujemy. Dwoma filarami odpowiedniej rutyny dbania o cerę, na które szczególnie powinniśmy zwracać uwagę jest jej oczyszczenie oraz nawilżenie. To pierwsze zazwyczaj nie przysparza większych problemów. Jednak odpowiednie nawodnienie skóry i pielęgnacja takiej ze skłonnościami do przesuszenia jest zdecydowanie trudniejszym wyzwaniem.
Skóra, której brakuje nawilżenia to taka, która produkuje mało sebum. Jego mała ilość objawia się uczuciem ściągnięcia, łuszczeniem oraz brakiem połysku. Jest matowa. Skóra sucha ze względu na deficyt odpowiedniego poziomu nawilżenia, może również objawiać się brakiem lub rzadkim pojawianiem się zaskórników i pryszczy. Jednak nie jest to czynnik decydujący. Paradoksalnie cera trądzikowa równie często może być odwodniona i sucha, z uwagi na nadmierne działania mające na celu zlikwidowanie niedoskonałości.
Kluczowym czynnikiem dbania o nią jest nawilżenie oraz przywrócenie normalnej produkcji sebum. Najlepszym środkiem do tego będą kremy nawilżające. Jednak aby wybrać ten odpowiedni, wpasowujący się w potrzeby naszej skóry, należy określić poziom braku nawilżenia i wziąć pod uwagę jej inne potrzeby. Jeśli jest to cera głęboko sucha i odwodniona, a niedoskonałości zdarzają się bardzo rzadko lub wcale, warto postawić na krem na bazie oleju i tłuszczy. Odpowiednio dobrane głęboko nawilżą i przywrócą naturalną barierę ochronną skóry. Natomiast w przypadku cery trądzikowej, który jednocześnie jest mocno odwodniona i sucha, należy wybrać krem na bazie wody, który nawilża, ale nie doprowadza do nadmiernej produkcji sebum, co w tym przypadku jest kluczowe.