Bardzo wiele osób na co dzień uprawia sport, majsterkuje lub podejmuje inne czynności typowo ruchowe. W ich trakcie ciało jest narażone na różnego rodzaju drobne urazy w postaci siniaków, stłuczeń, a także ran ciętych. Taką zmianę na skórze należy zawsze w odpowiedni sposób zabezpieczyć, bo w przeciwnym razie istnieje spore ryzyko rozwoju stanu zapalnego, który może doprowadzić nawet do martwicy. Prawidłowo wykonany opatrunek skutecznie temu zapobiegnie, a dodatkowo przyspieszy proces gojenia się.
W przypadku niewielkich stłuczeń powierzchniowych wprost znakomicie sprawdzają się zwłaszcza kompresy żelowe chłodzące. Wynika to z faktu, że skutecznie obniżają temperaturę uszkodzonych tkanek, niwelując tym samym ból i obrzęk. Codzienne przykładanie okładu na około pół godziny spowoduje, że w ciągu tygodnia po siniaku nie będzie ani śladu. Dla pewności zaleca się też smarowanie urazu maścią arnikową. Z kolei otarcia naskórne najlepiej jest zabezpieczać za pomocą jałowego opatrunku. Oczywiście najpierw trzeba koniecznie zdezynfekować dane miejsce preparatem antyseptycznym z octenidyną bądź poliheksanidem w składzie. Jeśli bowiem tego nie zrobimy, to narażamy się na zakażenie wskutek działania szkodliwych drobnoustrojów. Przy okazji pamiętajmy o unikaniu środków na bazie alkoholu, gdyż wykazują właściwości drażniące (gwarancja silnego pieczenia). Skaleczenia, czyli drobne rany cięte warto natomiast dokładnie przepłukać pod strumieniem bieżącej wody, następnie oczyścić z wykorzystaniem mydła, a na koniec potraktować preparatem odkażającym i założyć gotowy opatrunek, który zatamuje krwawienie.