Niemal każde dziecko przejawia jakieś talenty już od wczesnych lat życia. Rolą rodziców jest dołożenie wszelkich starań, aby ich pociecha mogła je rozwijać. Najtrudniejszym zadaniem jest znalezienie balansu, tak aby hobby nie przerodziło się w przykry obowiązek. Oto kilka pomysłów na rozsądne poszerzanie horyzontów najmłodszych i pobudzanie ich pasji.
Wiele dzieci wykazuje zdolności w konkretnym kierunku jeszcze w wieku przedszkolnym. Maluchy należy więc bacznie obserwować, aby nie przegapić momentu kiełkowania ich zainteresowań. Jeżeli zauważymy, że nasz syn lub córka wprost uwielbia śpiewać, pomyślmy nad zapisaniem latorośli na warsztaty wokalne w Warszawie. Analogicznie jest z grą na instrumencie czy zamiłowaniem do piłki nożnej. Nie rzucajmy jednak naszych dzieci od razu na głęboką wodę. Zacznijmy od dodatkowych zajęć jedynie raz w tygodniu i zwróćmy uwagę, czy na pewno sprawiają one naszym pociechom przyjemność.
Jeżeli najmłodszy członek naszej rodziny nie jest szczególnie zainteresowany żadną dziedziną, nie załamujmy rąk. Zamiast tego postawmy na wszechstronny rozwój. Opcji mamy wiele. Uczestnictwo w zajęciach teatralnych czy tanecznych zwiększa pewność siebie, a także wzmacnia świadomość własnego ciała oraz koordynację ruchową. Zapisanie dziecka do klubu sportowego owocuje z kolei umiejętnością pracy zespołowej, buduje kondycję i pomaga radzić sobie z nadmiarem emocji, również tych negatywnych. Pamiętajmy jednak, aby zajęcia dodatkowe organizować z umiarem, tak, aby nie cierpiały na tym stosunki rodzinne.